Super się zaczyna... człowiek myśli że to jakaś psychodela. A tu zaraz zaczynają grać elektroniczne pimkania i nastrój się psuje. Moment z speechem super. Zakończenie jakieś takie bez pomysłu.
Czyli ogólnie - początek i przejścia mi się b. podobają, cała reszta mniej :) Co nie zmienia faktu że jest wszystko zgrane i 3ma się kupy.